Mistrz i dama

Odnaleziono nie znane dotąd dzieło Leonarda da Vinci z czasów jego fascynacji światem roślin. Szkic, roboczo ochrzczony przez badaczy "Damą z rosiczką", nie został jeszcze zademonstrowany szerszej publiczności, ponieważ obecnie jest poddawany zabiegom konserwatorskim, ale wieść niesie, że to dość drastyczne przedstawienie.

Teorie wychowawcze

Julia wierzyła głęboko w to, że dzieci nie należy rozpuszczać, więc z listy kandydatów na męża od razu wykreślała każdego, kto okazywał się być chemikiem.

Gdyby...

Gdyby Biblioteka Aleksandryjska miała zostać unicestwiona w XXII stuleciu naszej ery, pijany żołnierz wcisnąłby "enter" po wpisaniu "format C:".

Kategorie

Paradoks pokoju - rzeczownik, a może być przechodni.

Związki

Aldona wyszła za drzwi niedługo po zaręczynach.

Służba

- Janie, czemu herbata się pieni?
- To przez Ludwika, jaśnie pani.

Pochwały

Fabian często chwalił dzień przed zachodem słońca, ale zachód dobrze wiedział, jakie z dnia było niezłe ziółko.

Mijając się z powołaniem

Wybitnie nieutalentowany Antoni uparcie starał się o pracę w teatrze. W końcu dyrektor stracił cierpliwość i poinformował Antoniego, że wolałby zatrudnić słup, ponieważ w razie potrzeby słup doskonale poradziłby sobie z zagraniem Antoniego, natomiast Antoni nawet słupa nie byłby w stanie zagrać przekonująco.

Magiczne pamiątki

Co ma wiedźma w albumie?

Zdjęcie klątwy.

Rozmowy w rezydencji

- Janie, ależ ty masz tupet! - obruszył się hrabia.
- Ależ skąd, to moje własne włosy! - obruszył się Jan.

Okulistycznie

Jaś miał poważną wadę wzroku - czarnowidztwo nabyte.

Nieznany fragment historii Stworzenia

Rzekł Bóg: "Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam". I stworzył Bóg mężczyźnie kolegów.

Paradoks kłamcy, odsłona druga

Co się stanie, kiedy Pinokio powie: "Teraz mój nos urośnie"?

Ciepło-zimno

- Mógłbyś się wreszcie przyjrzeć klimatyzatorowi!
- Niby mógłbym, ale, widzisz, ani on mnie ziębi, ani grzeje...

Czasem lepiej...

Marcin nie był tego dnia w formie - na całe szczęście, bo forma znajdowała się w rozgrzanym piekarniku.

Zacięty bój

Podczas gry w szachy ze szkła zbił przeciwnikowi dwa pionki.

Wielkanocnie

Bartek wszedł do kościoła w Wielką Sobotę i od razu wiedział, co się święci.

Widzenie

Alina, jak przystało na synestetyczkę, zawsze ubierała się pod kolor perfum.

Osobliwości patrzenia

Zosia miała klapki na oczach. Zbyszek, dla odmiany, tenisówki.

Zainteresowania

Jacek kręcił filmy. Filmy natomiast, ku swojemu wielkiemu rozczarowaniu, zupełnie Jacka nie kręciły.

Posiłki

Hasło: "Zostańcie na obiad" nie wzbudziłoby w gościach takiego entuzjazmu, gdyby zdawali sobie sprawę, że ich gospodarze to kanibale.

Błędne koło?

Jacek zapalił się do pomysłu nagradzania się za drobne osiągnięcia. Niestety nagradzał się lizakami za trzymanie się diety.

Ostrożność

"Jesteśmy w kontakcie", powiedział Ignacy i w tym momencie poraził ich prąd.

Z kolekcji prawie oksymoronów

Pisać na bloga o życiu w miejscu pozbawionym dostępu do internetu.

Rekurencja?

Alicja obraziła się śmiertelnie na kolegę, który powiedział jej, że obraża się z byle powodu.

Punkty widzenia

Filolog optymista: "Wiem mnóstwo rzeczy, które zwykłym śmiertelnikom są niedostępne".
Filolog pesymista: "Wiem mnóstwo rzeczy, które zwykłym śmiertelnikom są niepotrzebne".