skip to main
|
skip to sidebar
Książki nienapisane
czwartek, 20 września 2012
Praktyka obiciowa
Marcin obił ściany tapetą, Julia obiła kanapę pluszem, Marta obiła męża wałkiem.
czwartek, 14 czerwca 2012
Paradoks łajdaka
Odbierał jej wszystko po kolei, a potem nie raczył odebrać telefonu.
niedziela, 6 maja 2012
Pochówek
Umarł brydżysta i pochowali go z honorami.
piątek, 13 kwietnia 2012
Piechotą...
Krabowi chodzenie wychodziło bokiem.
środa, 25 stycznia 2012
Na imprezie
- Rysiek się rozkręca - rzekł na imprezie robot Janek do robota Krzysztofa.
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)
O co tu...?
Taki sobie składzik takich sobie myśli. Czasem z sensem, czasem bez.
Etykiety
akty prawne
(1)
alternatywy
(2)
bajki/niebajki
(8)
definicje
(3)
dialogi
(5)
fragmenty znikąd
(63)
gramatyka
(1)
hasła nie zawsze poważne
(2)
historie miłosne
(6)
kraina małych psychologów
(1)
kronika filmowa
(1)
książki nienapisane
(4)
mała księga paradoksów
(6)
mądrości
(5)
nagrobki
(2)
nomen omen
(1)
obecnie już nieco hermentyczne
(1)
obserwacje absolutnie niepoważne
(9)
ogłoszenia drobne
(1)
opisy
(10)
opowieści
(1)
portrety
(7)
przepisy
(1)
przypadki
(5)
ważkie pytania
(2)
wycinki prasowe
(11)
wypowiedzi zmyślone
(4)
źródła paranaukowe
(2)
Archiwum bloga
►
2016
(2)
►
maja
(1)
►
stycznia
(1)
►
2015
(1)
►
września
(1)
►
2013
(3)
►
kwietnia
(1)
►
lutego
(1)
►
stycznia
(1)
▼
2012
(5)
▼
września
(1)
Praktyka obiciowa
►
czerwca
(1)
Paradoks łajdaka
►
maja
(1)
Pochówek
►
kwietnia
(1)
Piechotą...
►
stycznia
(1)
Na imprezie
►
2011
(26)
►
grudnia
(2)
►
listopada
(2)
►
września
(2)
►
sierpnia
(2)
►
lipca
(1)
►
czerwca
(2)
►
maja
(3)
►
kwietnia
(3)
►
marca
(4)
►
lutego
(3)
►
stycznia
(2)
►
2010
(49)
►
grudnia
(3)
►
listopada
(7)
►
października
(2)
►
września
(6)
►
czerwca
(3)
►
maja
(5)
►
kwietnia
(5)
►
marca
(5)
►
lutego
(6)
►
stycznia
(7)
►
2009
(68)
►
grudnia
(2)
►
listopada
(5)
►
października
(9)
►
września
(4)
►
sierpnia
(3)
►
czerwca
(14)
►
maja
(11)
►
kwietnia
(15)
►
marca
(4)
►
lutego
(1)
O mnie
samprasarana
podążam na wschód, południe i w głąb (czasem również kapuściany). szukam. kiedy już znajdę, dowiem się, czego szukałam.
Wyświetl mój pełny profil
Follow this blog
Oni tu liczą